|
Musisz zalogować się, aby móc dodać wiadomość.
23 październik 2011 21:43
No to jak będzie denne House Party, to coś innego wymyślimy. Pójdziemy gdzieś indziej, tak jak wczoraj, ale z jeszcze większą ekipą :3
23 październik 2011 21:19
Chebeat, na House Party? xD jesteś tego pewien?  Btw. Thingol pamiętaj żeby mi przypomnieć na następne spotkanie o tym kółku do haftowania xD 
23 październik 2011 21:14
Ech. %Moc% otacza nas i spaja Galaktykę w jedną całość.
23 październik 2011 21:04
*przesuwa termin nieuniknionej zagłady na czas bliżej nieokreślony* W sumie, Ninka, szykuj się, że w najbliższą sobotę idziemy do Grandu 
23 październik 2011 19:47
jedno wiemy na pewno. Zagłada jest nieunikniona!!
23 październik 2011 18:53
Dajcie dziewczynie żyć i nie dzwońcie o pierwszej w nocy. 
Nie wiem co tam w nocy zaszło, ale było wyjątkowo.
23 październik 2011 18:04
Szczerze, tez na ich miejscu bym był zdenerwowany.
23 październik 2011 17:31
A ja myślę, że zaczynasz mi działać na nerwy.
23 październik 2011 17:25
Myślę, że nie powinnaś się pokazywać sąsiadom przez kilka dni.
23 październik 2011 17:21
Wyraziłam się jasno, że nigdzie nie wychodzę; mogliście dzwonić wcześniej...
23 październik 2011 16:49
Ninka, czemu nie odbierałaś telefonu? 
23 październik 2011 16:44
zdziwiłabyś się =]
23 październik 2011 14:53
Szczerze wątpię żeby to wynikało z jakiejkolwiek troski o moją osobę...
23 październik 2011 13:57
Może wszyscy się martwią o Ciebie i dlatego dzwonią. Zresztą ja raczej do Ciebie nie dzwonię o tak później porze. 
23 październik 2011 13:20
Pff -,- mnie osobiście nie bardzo interesuje gdzie byliście i co robiliście; byle byście do mnie o 1:00 nie wydzwaniali...
23 październik 2011 12:37
A gdzie nas nie było? ... to jest dobre pytanie. Widzę, że chłopaki przed 2 do domu wróciliście. 
23 październik 2011 08:41
Ani co robiliśmy. Zmowa milczenia :3
23 październik 2011 02:24
Panowie, pełna dyskrecja! Nikt nie zdradza pani M. gdzie byliśmy.
22 październik 2011 12:22
Dobry...
21 październik 2011 17:27
Patrzcie kto się do Nas zalogował. Sam Kloszo.  . Witamy bardzo serdecznie!
|